2009/08/21

2/28 faza proteinowa, dzień 3 p

Waga 60,4kg Kiedy przestawiałam dziś suwaczek zdałam sobie sprawę że za chwile półmetek już i za niedługo ujrzę na wadze 5 z przodu... schudłam już prawie 5 kg i nadal mi ciężko uwierzyć że to działa... to moja pierwsza dieta w życiu i wytrzymuję :) no z maleńkimi grzeszkami wytrzymuję ;)
A dziś to się nie bardzo czuję, nie chce mi się jeść, okresu cd i rano żołądek pobolewał nieco, zmierzyłam ok 14 poziom cukru (78-trochę mało po jedzeniu) i spałam 3 godzinki bo mi sił brakło, a cały dom się pospał :) Jem, a raczej zmuszam się do obiadu. Nawet na sernik ochoty mi brak. Ot jak człowiek chory trochę, dobrze że już weekend (szkoda że z papierkami).

Śniadanie: owsianka
II śniadanie: actimel lekki, serek wiejski
Obiad: 2 filety z mintaja na parze
Kolacja: jajko, wędlinka

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz pozostawić tu ślad po sobie zaloguj się na konto GMAILowe lub wybierz opcję nazwa/adres URL - po czym wpisz swój nick (adres url opcjonalnie).

Ostatnie komentarze

Twój Strażnik wagi